Obniżki stóp procentowych do niespotykanych nigdy wcześniej wartości (aktualnie podstawowa stopa wynosi zaledwie 0,1%!) spowodowały szereg zdarzeń.
Cieszyć może się budżet państwa (będzie płaciło niższe odsetki od obsługi rekordowego długu) oraz kredytobiorcy, których oprocentowanie kredytów oparte jest o stawkę WIBOR (czyli głównie kredyty hipoteczne).
Mniej zadowoleni są natomiast posiadacze oszczędności oraz posiadacze kont w bankach. Ci pierwsi trzymając oszczędności w bankach będą w rzeczywistości tracić pieniądze (inflacja).
Przykład:
Posiadamy 100 000 zł oprocentowane na 1% w skali roku. Inflacja wynosi natomiast 5%. Uwzględniając podatek belki, po roku będziemy posiadać 100 810 zł. Natomiast realna wartość tych pieniędzy po uwzględnieniu inflacji wyniesie 95 769 zł.
Nasza strata wynosi więc 4230 zł rocznie od każdych 100 000 zł kapitału!
Teraz przechodzimy do posiadaczy kont osobistych. Banki w obecnej rzeczywistości rekordowo niskich stóp procentowych mają mniej możliwości zarabiania na kredytach poprzez obniżenie maksymalnej wysokości kosztów kredytowych dla klientów (a muszą dokonywać odpisów od coraz wyższego odsetka niespłacanych kredytów). Następstwem tego jest przerzucanie części kosztów prowadzenie rachunków bankowych na klientów.
Podwyżki w Revolut
Revolut wprowadza zmiany w regulaminie i opłatach począwszy od 12 sierpnia 2020 r.
Pierwszą zmianą jest zmniejszenie limitu miesięcznej wymiany waluty bez ponoszenia prowizji. Dotychczas limit ten wynosił 20 000 zł, natomiast od 12.08 będzie on wynosił 5000 zł. Powyżej tej kwoty Revolut naliczy prowizję w wysokości 0,5%.
Dla przykładu, wymiana waluty o równowartości 5000 zł będzie nas kosztowała już 25 zł.
Druga zmiana to zwiększenie prowizji za przewalutowanie w weekendy. Dotychczas w weekendy Revolut doliczał 0,5% prowizji (lub 1% w przypadku mniej popularnych walut) do transakcji wymiany walut w weekendy, kiedy to rynek FOREX jest zamknięty.
Od 12 sierpnia przyjdzie nam zapłacić 1% prowizji od wymiany popularnych walut w weekendy (m.in. EUR, USD, GBP, CHF, CZK, NOK, DKK) lub 2% w przypadku mniej popularnych walut (np. ukraińskiej UAH).
Dosyć istotną zmianą jest wprowadzenie opłaty za przelewy za granicę. Darmowe pozostaną przelewy pomiędzy kontami Revolut, przelewy krajowe oraz przelewy w EUR w krajach z tą walutą.
Pozostałe przelewy za granicę będą kosztować 2,50 zł (pierwszy przelew w miesiącu pozostanie darmowy). Są jednak jeszcze bardziej kosztowne wyjąki.
Za przelew do innego kraju w walucie innej niż krajowa, opłata wyniesie 15 zł za przelewy w USD (np. w dolarach amerykańskich do Wielkiej Brytanii) lub 25 zł za przelewy w walucie innej niż USD (np. w funtach brytyjskich do Niemiec).
Podwyżki w Citibank
W maju informowałem Was o zmianach w tabeli opłat dotyczącej kart kredytowych Citibank. Teraz bank przechodzi do zmian / podwyżej dotyczących kont osobistych, w tym m.in. dotyczących konta osobistego Citi Priority.
Ten najpopularniejszy rachunek Citibanku podrożeje z 30 zł na 49 zł! Opłaty będzie można uniknąć zapewniając miesięczne wpływy w wysokości 5000 zł oraz wykonując płatności kartą na łączną kwotę min. 500 zł. Opłata wyniesie natomiast 40 zł, jeśli wykonamy wymagane płatności ale nie zapewnimy wpływów na konto lub 9 zł, jeśli zapewnimy wpływy na konto, ale nie wykonamy wymaganych płatności.
Opłata za subkonto walutowe EUR
Zmianą, której kompletnie nie rozumiem jest wprowadzenie opłaty za prowadzenie subkonta walutowego w euro. Bank będzie karał swoich klientów za trzymanie walut na tych kontach. Opłata będzie zależała od średniego salda na subkoncie i wyniesie:
- 0 zł przy saldzie do 10 000 EUR
- 18 zł do 20 000 EUR
- 36 zł do 50 000 EUR
- 90 zł do 100 000 EUR
- 180 zł powyżej 100 000 EUR
Podwyżce ulegnie też dostęp do usługi CitiPhone, której koszt wyniesie 9 zł miesięcznie (0 zł, jeśli posiadamy średnie saldo w Citibanku w wysokości min. 100 000 zł).
Zmiany dotyczyć będą też polecenia zapłaty, zleceń stałych, przelewów SEPA oraz wymiany karty na wniosek klienta.
Kolejną dużą zmianą jest wycofanie z oferty CitiKonta począwszy od 20.08.2020 r. Co prawda posiadacze tego rachunku nadal będą mogli z niego korzystać, jednak można przypuszczać, że warunki będą sukcesywnie pogarszane.
Podwyżki w EnveloBank
Od 1 września 2020 roku EnveloBank należący do Banku Pocztowego zmienia tabelę opłat dla swoich klientów.
Wprowadzona została opłata za prowadzenie rachunku w wysokości 7,99 zł miesięcznie. Dotychczas konto było prowadzone bezpłatnie. Od 1.09 będzie można uniknąć opłaty zapewniając miesięczne wpływy w wysokości min. 1000 zł.
Dodatkowo, podwyższona została opłata za prowadzenie karty debetowej z 5 zł na 6,99 zł. Tej opłaty jednak również będzie można uniknąć dokonując jak dotychczas jednej transakcji bezgotówkowej i zapewniając wpływy min. 1000 zł.
Jednym słowem, dla aktywnych klientów na szczęście nic się nie zmienia.
Jedną pozytywną zmianą jest natomiast obniżenie opłaty za wypłatę gotówki z placówki bankowe lub pocztowej z 1,50 zł na 0 zł.
A propos limitu wymian w Revolut: czy przez wymianę walut w Revolucie mam rozumieć również płatności kartą w walucie innej, niż waluta konta, z którego pobierana jest kwota (np. płacąc w sklepie we Włoszech w euro z pieniędzy na subkoncie w PLN), czy chodzi stricte o wymianę walut przeprowadzoną w aplikacji między subkontami w różnych walutach?
Dobre pytanie. W ustawieniach chyba były widoczne limity i dotyczyły też płatności kartą jak dobrze pamiętam.